wtorek, 14 stycznia 2014

Rozdział 1.

W Pięknym mieście zwanym Buenos Aires żyła sobie raz Piękna i Utalentowana dziewczyna.






Rozdział 1: Początek.

Kiedy Violetta (Bo tak się nazywa) Wychodziła na spotkanie z "Diego" -Buntowniczym chłopakiem. Było jej smutno , nigdy nie myślała że jej życie może być jeszcze gorsze. Z jakiego powodu? Ponieważ przyszywana Matka Violetty kazała jej się z nim spotykać. A więc.. Spotkali się.

Z Pozoru normalne spotkanie dwóch gołąbków. Ale jednak nie......

W Buenos Aires żył także Leon Verdas. Bogaty, ale bardzo utalentowany chłopak. Jego rodzice (Dokładnie Matka) Kazała mu spotykać się z Larą. Także Bogatą dziewczyną. Ale Leon pragnął takiej dziewczyny z marzeń. Utalentowanej, mądrej , Takiej jak Violetta.

Pewnego Dnia Do Violetty zadzwonił nieznany przez nią numer. Był To leon

-"Halo? Kto dzwoni?"-

-"Em..Lara?"

-"Co? Nie! Violetta Castilo, miło mi."-

-"Aha. Ja Leon Verdas"-

-"Verdas?"-

-"Yhm.. Już mówiłem! Tak!"-

-"Aha. Gdzieś słyszałam te nazwisko. Yh.. Pomyłka. Do miłego"-

Violetta Rozłączyła się. Wtedy ze złością Pukał (Bardziej stukał!) Do drzwi Violetty Diego. Violetta Otworzyła. I wybrali się na spacer...



Koniec 1 Rozdziału :) Następny Jutro.


Leonet <3


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz